Pakując walizkę zamykam jednocześnie jeden z najlepszych miesięcy w moim życiu.
Po cichu myślę już, że wstydzę się tego małego fragmentu przeszłości, ale zaakceptowałam go, pogodziłam się z nim i wyciągnęłam z niego lekcję. Zapominam wspomnienia, imiona, miejsca.
Nie pamiętam już, kiedy byłam tak szczęśliwa. W ten najprostszy sposób.
Za rok nie będę w tym samym miejscu. Bo zrobiłam ten największy krok w moim życiu. Z uśmiechem czekam na jutro.