sobota, 5 maja 2012

Gorsza niż wczoraj, lepsza niż jutro.


Patrzę na żar, który gaśnie pod wpływem nierównego oddechu. Widzę tych, dla których nie ma obiektywnych słów- są tylko szklanki napełnione po brzegi smakiem goryczy i bezsensem. Ulatujący dym sprawia raczej, że chce mi się rzygać uczuciami, niż zagłębiać się w nie bardziej. Dźwięki. Słyszę osądzenia, ale nie słyszę logicznych zarzutów.
To ja- ta cyniczna, zła, wypełniona brakiem zrozumienia dla innych, pogrążona we własnym ego, niewidząca swoich błędów, wypominająca, ironiczna. Osądzana przez przeszłość. Pryzmaty nic nie znaczącego czasu. Gorsza niż wczoraj, lepsza niż jutro. To ja. I co z tego? Jestem sobą. Od zmierzchu do świtu. Od wczoraj do jutra. Przechodząc przez dziś. To ja. Zawsze ja, a nie osoba, którą wymyślił sobie ktoś, żeby było mu lepiej żyć w "dobrym świecie pełnym zrozumienia".
Tracę wiarę w ludzi. W ludzi, jako ludzi. Istoty rozumne. Znające swoje błędy i starające się nie popełniać ich kolejny raz. W człowieka obiektywnego. Nie wierzę w to. Już nie.

124 komentarze:

  1. Coraz trudniej znaleźć człowieka, który nie będzie patrzył na t kim byłaś i co zrobiłaś. Większość z nich nie potrafi zaakceptować błędów przeszłości i powiedzieć, z pełnym przekonaniem: To co było nie ma dla mnie znaczenia..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chodzi to u błędy przeszłości, a o to, że "kiedyś byłam kimś lepszym". Cokolwiek to oznacza.

      Usuń
  2. Bycie sobą, które powinno być czymś zupełnie naturalnym, często jest czymś trudnym do zrealizowania. Ludzie udają innych, bo myślą, że wtedy będą lepiej akceptowani przez społeczeństwo. Powinnaś być dumna z tego, że mimo wszystko ciągle jesteś sobą i nie próbujesz udawać kogoś kim nie jesteś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie byłabym tego taka pewna... Nie wiem, czy mogę być sobą chociaż przez chwilę, kiedy ludzie mają swoje błędne wizje.

      Usuń
    2. myślę, że nie powinno interesować Cię ich zdanie.

      Usuń
    3. A ja myślę, że dopóki jestem człowiekiem zdanie innych ludzi będzie mnie interesowało...

      Usuń
    4. możliwe. ale uważam, że ważniejsze jest bycie sobą, niż udawanie kogoś kogo inni chcą w nas widzieć.

      Usuń
    5. Nie chodzi mi o udawanie kogoś, kogo inni chcą widzieć, a nie odkrywanie siebie, żeby inni nas nie zniszczyli.

      Usuń
    6. myślisz, że chcą to zrobić ?

      Usuń
    7. Myślę, że to jak na biologii- konkurencja wewnątrzgatunkowa.

      Usuń
    8. hmm, jeśli będziesz myślała, że w każdej chwili znajdzie się ktoś, kto będzie chciał Ci zaszkodzić, to chyba nigdy nie odkryjesz siebie tak na 100%

      Usuń
    9. Nie patrzę na innych. Nie mówiłam o sobie.

      Usuń
  3. Szczerze mówiąc nie wiem jak odnieść się do Twojego wpisu... Ja za ludźmi nie przepadam, nigdy w nich nie wierzyłam, więc tu możemy przybić sobie pionę.
    Chodzi o nieakceptowanie Ciebie takiej jakiej jesteś?
    Czy o to, że wciąż jesteś lub chciałabyś być taka jak kiedyś...?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piona.
      Chodzi o to, że załóżmy: ktoś nie akceptuje mnie (chociaż mówi, że akceptuje) i chce na siłę zrobić ze mnie kogoś, kim byłam kiedyś, bo wierzy w to, że nadal taka jestem.

      Usuń
    2. Mhm... wiesz, ludzie często przyzwyczajają się do człowieka, przyzwyczajają się do zachowań, charakteru... a potem kiedy ten człowiek idzie dalej, dojrzewa, dorasta - idzie dalej, to wtedy ludziom to nie pasuje, chcą nadal tamtej osoby do której się zdążyli przyzwyczaić...

      Usuń
    3. Więc dlaczego robią to kosztem moich nerwów?

      Usuń
    4. może inaczej nie umieją. buntują się, bo nagle Cię nie rozumieją. I jak małe dzieci tupią nogą, bo nie jest tak jak oni by chcieli...

      Usuń
    5. Wydaje mi się, że sami przed sobą nie przyznają się do pewnego rodzaju porażki...

      Usuń
    6. Bezimienna (Nusia)6 maja 2012 19:22

      źle, że w ogóle pojmują to jako porażkę...
      bo taka jest naturalna kolej rzeczy - zmieniamy się. to często dzięki temu idziemy do przodu.

      Usuń
    7. I często tracimy. Dlatego porażkę.

      Usuń
  4. Dobrze, że jesteś sobą. Na tym to ma polegać.

    Zaufanie do ludzi i wiarę w nich już dawno straciłam. Zwyczajnie ich nie lubię, chociaż sama jestem człowiekiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale masz przyjaciół? Chłopaka?

      Usuń
    2. Przyjaciół... można powiedzieć, że tak. Są tu ludzie bliżsi niż zwykłe koleżeństwo. Chłopaka nie.

      Usuń
    3. Osoby "bliskie" to już jakieś zaufanie.

      Usuń
  5. Gorsza niż wczoraj? Jakbym słyszała słowa skierowane pod swoim adresem. "Zmieniłaś się. Ale nie na lepsze". Ludzie często tak twierdzą, kiedy przestajemy zachowywać się tak, jak oni tego oczekują.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafiłaś w sedno. Przestałam zachowywać się tak, jak ludzie ode mnie oczekują.

      Usuń
    2. Jeżeli tylko Ci z tym dobrze, to rób tak dalej. Nie mozna być konformistą cały czas, w ten sposób człowiek się wykończy.

      Usuń
    3. Przyznam się szczerze, że na co dzień przy ludziach sobą nie jestem. Po prostu nie jest mi dobrze odkrywać siebie. Ale zależy mi na tym, żeby być sobą kiedy ja tego chcę, a nie kiedy jest to ode mnie wymagane, znikąd.

      Usuń
    4. A nie lepiej być sobą cały czas? Choć wiem, czasem lepiej po prostu jest się nie ujawniać.

      Usuń
    5. Nie lepiej. Ja chyba nie lubię siebie.

      Usuń
    6. Czemu? Najważniejsze, to akceptować siebie taką, jaką jesteś.

      Usuń
    7. Wiem, wiem, ale coraz częściej nie wytrzymuję z samą sobą.

      Usuń
    8. Bo mam dość.

      Usuń
  6. Gdy tracę wiarę w ludzi, zawsze trafia się iskierka, która ją przywraca. Tego samego życzę Tobie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iskierka czyli ktoś?

      Usuń
    2. Rzadziej ktoś konkretny, raczej ludzkie gesty.

      Usuń
    3. Jak to dobrze, że ją dostrzegasz...

      Usuń
    4. Tego można się nauczyć, ale ja z racji swojej sytuacji jestem trochę wyczulona.

      Usuń
    5. W pozytywnym czy negatywnym sensie?

      Usuń
    6. To dobrze. Lepiej niż w jedną :)

      Usuń
    7. Zachowuję pozory obiektywizmu :D

      Usuń
    8. Pozory :p

      Usuń
  7. co się stało, że straciłaś tę wiarę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem człowiekiem- widzę, słyszę i czuję.

      Usuń
    2. czasami lepiej posiadać mniej wyostrzone zmysły.

      Usuń
    3. W tym przypadku szczególnie.

      Usuń
  8. Szkoda, że niektórzy nie potrafią docenić bycia sobą.

    OdpowiedzUsuń
  9. i dobrze, że jesteś sobą, że nie dajesz im się zmienić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daję się zmienić, tym którym chcę się dać.

      Usuń
    2. mam nadzieję, że są tego warci

      Usuń
    3. Żaden człowiek nie jest warty naszego zatracania się.

      Usuń
    4. jestem podobnego zdania, a mimo to chorobliwie się zatracam

      Usuń
    5. Ale to miłość, którą nie rządzą żadne prawa.

      Usuń
    6. i właśnie to jest w niej najciekawsze, najbardziej intrygujące i kuszące...

      Usuń
    7. Więc widzisz, to wyjątek od reguły zatraceń.

      Usuń
    8. miłość ma za dużo przywilejów.

      Usuń
    9. Stanowczo. Chyba zaczęła tracić na wartości...

      Usuń
    10. bo za bardzo zwraca uwagę na nieistotne szczegóły, wzbudzając zwątpienie

      Usuń
    11. Każdy szczegół jest istotny, dopóki nie szuka się "znaków" do szaleństwa.

      Usuń
    12. a jeżeli to przerodzi się w chorą obsesję?

      Usuń
    13. To stracimy coś ważnego.

      Usuń
  10. ludzie za bardzo rozczarowują.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na za wiele liczą.

      Usuń
    2. Niby życie trzeba brać garściami, ale ja się na to nie piszę.

      Usuń
    3. już nie wiem jak trzeba.

      Usuń
    4. Nikt nie wie. Może dlatego popełniamy tyle błędów?

      Usuń
    5. na pewno. albo sami nie wiemy czego chcemy albo nie wiemy jak to osiągnąć, więc próbujemy na oślep.

      Usuń
    6. Ja chyba nie wiem czego chcę.

      Usuń
  11. Właściwie to tak jakbym czytała o sobie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bycie sobą jest na wyginięciu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy ono w ogóle istnieje...

      Usuń
    2. Istnieje, ale tylko wtedy gdy jesteśmy sami ze sobą.

      Usuń
    3. Kiedy jestem sama ze sobą jestem podwójnie.

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Najmilsza wiadomość dnia dzisiejszego ;)

      Usuń
  14. bardzo dobrze że się nie zmieniasz, bo grunt to zachowywac sie naturalnie w każdej sytuacji.
    myślę że ludziom nie można ufać. nie można także wierzyć że się zmienią na lepsze. ja już się poznałam na ludziach, także moja wiara w ich dobro jest przesądzona..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boli mnie ten komentarz, bo walczę z samą sobą. Udaję. Udaję kogoś kim nie jestem przy tych, którym nie ufam.

      Usuń
  15. Ludzie coraz bardziej udają kogoś, kim nie są.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i po co?

      Usuń
    2. Nie mam pojęcia. Może wydaje im się, że są lepsi?

      Usuń
    3. Ciekawe skąd te wyznaczniki dobra...

      Usuń
  16. Niektórzy lubią udawać - później tego żałują.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ech... skąd ja to znam? Wszystko co złe, to ja.

    OdpowiedzUsuń
  18. Czasem mam wrażenie, że "wiara w ludzi" to bajka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sami ją napisaliśmy.

      Usuń
    2. A nie masz wrażenie, że straciliśmy ją gdzieś po drodze?

      Usuń
    3. Gdybyśmy bardziej o nią dbali byłaby z nami.

      Usuń
  19. to nic złego. przeciez nie musimy zawsze wszystko wiedzieć. tylko najgorzej jest wtedy, gdy nagle wiesz a i tak nie możesz tego mieć.

    OdpowiedzUsuń
  20. nie pozostaje mi nic innego jak podbić komentarz Alien.

    wkurzam się gdy ktoś mówi zaufaj mi i łamie obietnicę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt nic mi nie obiecywał.

      Usuń
    2. Nie trać wiary w ludzi. Są jeszcze dobrzy, a piękno istnieje.

      Usuń
    3. Na razie nie mogę wierzyć.

      Usuń
    4. Nie mam ku temu warunków.

      Usuń
  21. Czemu od razu skreślać ludzi jako ogół? Każdy jest inny ;-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie skreślam. Każe wypierdalać.

      Usuń

Jeśli masz zamiar napisać bezsensowny komentarz, który nic nie wnosi - od razu kliknij czerwony krzyżyk. Szanuj mój i swój czas, bo szkoda dnia. :)

Aby skomentować anonimowo, kliknij "skomentuj: Nazwa/Adres URL" wpisując w miejscu Nazwa nick, nie wpisując adresu URL.