Jak wędrowiec nad morzem mgły, która niebawem opadnie. Obraz energii życia. Woda to emocje. A przez mgłę przebłysk słońca.
Świadoma nieświadomość albo nieświadoma świadomość.
A u mnie w zasadzie jest nijak. Mogłabym być z kimś, ale jest wiele przeciw niż za. No i boję się, że znów mogłabym niewłaściwie ulokować uczucia, tym bardziej, że wydaje mi się, że wciąż kocha swoją byłą mimo, że minęły już 2 lata.
Mnie zawsze woda kojarzyła się raczej z brakiem emocji, albo małą ich liczbą. Może po prostu są inne. Czy jest w ogóle różnica między nieświadomą świadomością i świadomą nieświadomością?
Wodospad też kojarzy mi się z innymi emocjami. Może są, ale inne i na pewno nie szybkie. Świadomość to świadomość. Czy jest nieświadoma, czy nie. Solipsyzm i tyle.
Nie umiem skomentować niektórych Twoich postów. Ale jeśli jest "przebłysk słońca", to myślę, że w tym wszystkim, co Cię otacza, są jakieś pozytywy. Niech będzie ich jak najwięcej. :)
Świetny post, piszesz z głębi siebie. Podejżewam, że tylko ty rozumiesz dokładnie to co napisałaś. My zrozumieć możemy tylko to jaka jesteś, jakie masz podejście do życia. Piękne :)
obrazek przerażający.
OdpowiedzUsuńważne, by mieć jakiś cel.
To znaczy, że już osiągnęłam cel.
Usuńczemu edytowałaś post ?
Usuńuznałam, że tak będzie lepiej.
Usuńrozumiem.
UsuńTo dobrze, bo ja nie do końca.
UsuńTrzeba utrzymywać się na tych wodach.
OdpowiedzUsuńNie tylko utrzymywać się, ale też nie dać się ponieść.
UsuńCzasem nie starcza sił.
UsuńMożna wyznaczać sobie małe cele i zdobywać je chociażby ostatkami, to lepsze niż płynąć z prądem.
UsuńO, tak, wszystko jest lepsze od tego.
UsuńMoże nie wszystko, ale znaczna większość :)
Usuńnieświadoma świadomość jest lepsza ;))
OdpowiedzUsuńCzasem wybieram w takim razie gorsze rozwiązanie.
Usuńprzebłysk słońca czyli nadzieja?
OdpowiedzUsuńChodziło mi bardziej o radość w tym wszystkim, co mnie otacza :)
Usuńczyli jest dobrze? :)
UsuńTak, zdecydowanie :)
Usuńto nic, tylko cieszyć się :)
UsuńTrochę pracy i nerwów przed końcem roku jest.
Usuńale to już sama końcówka a potem wakacje :)
UsuńSzkoda, nie chce mi się.
Usuńczego szkoda?
UsuńLudzi, których stracę.
Usuńjakie cudowne porównanie, niby tak błahe, ale tak bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńInspirowane obrazem C.D.Friedricha ;)
UsuńA jaką nazwę ma ten obraz?
UsuńWędrowiec nad morzem mgły ;)
Usuńnadzieja czasem działa cuda.
OdpowiedzUsuńMasz racje, dobrze ją mieć. Chociaż szczyptę.
UsuńBo pozytywne myślenie, nawet malutkie, pomaga :)
UsuńZdecydowanie się zgadzam. Ostatnio mam dużą dawkę, chociaż na niektórych mam za bardzo wyjebane.
Usuństraszny ten obrazek. tekst też dwuznacznie mroczny. dreszcze.
OdpowiedzUsuńNiepotrzebne te dreszcze.
Usuńpoczułam na sobie przerażenie...
Usuństąd ta reakcja.
Dlaczego przerażenie?
UsuńCzasami są takie nieciekawe dni.
OdpowiedzUsuńNie wiem, jeszcze nigdy nie przeżyłam nieciekawego dnia, a ten okres zaliczyłabym do jednego z najciekawszych.
UsuńTo co jest w nim takiego ciekawego?
UsuńTo że jest mój, chociażby. To że każdy różni się od poprzedniego.
UsuńMożliwe :p
UsuńPrawdopodobne, owszem ;)
UsuńA u mnie w zasadzie jest nijak. Mogłabym być z kimś, ale jest wiele przeciw niż za. No i boję się, że znów mogłabym niewłaściwie ulokować uczucia, tym bardziej, że wydaje mi się, że wciąż kocha swoją byłą mimo, że minęły już 2 lata.
UsuńCzasem czas nie działa, wiem coś o tym.
UsuńJakie to mroczne i przerażające... :/
OdpowiedzUsuńMimo wszystko potrzebne :)
UsuńLubisz takie klimaty? :)
UsuńNie, ja jestem szczęśliwa :)
Usuńdziekuje :)
OdpowiedzUsuńZa?
Usuńw każdym morku pochwili pojawia się światło
OdpowiedzUsuńNigdy nie mamy pewności.
UsuńMnie zawsze woda kojarzyła się raczej z brakiem emocji, albo małą ich liczbą.
OdpowiedzUsuńMoże po prostu są inne.
Czy jest w ogóle różnica między nieświadomą świadomością i świadomą nieświadomością?
Wyobraź sobie wodospad. Nie ma emocji? Brak emocji to też emocje.
UsuńJest, ogromna.
Wodospad też kojarzy mi się z innymi emocjami. Może są, ale inne i na pewno nie szybkie.
UsuńŚwiadomość to świadomość. Czy jest nieświadoma, czy nie. Solipsyzm i tyle.
Zupełnie nie w moim stylu.
UsuńPrzebłysk słońca, dzięki któremu pojawi się myśl, że będzie lepiej.
OdpowiedzUsuńJest przecież dobrze :)
UsuńTo się cieszę. :) Nie wiem, dlaczego ale jakoś smutno odebrałam ten post.
OdpowiedzUsuńMoże też bym go tak odebrała :) Post jest bierny, może dlatego.
UsuńMyślę, że za bardzo się wpatrzyłam w ten obrazek przed przeczytaniem postu, w którym więcej smutku niż radości.
Usuńna tym polegał mój haczyk. lubię talkowe.
UsuńW takim razie udało Ci się mnie złapać. :D
UsuńNie Ciebie jedną, spokojnie :p
UsuńChyba świadoma nieświadomość :P
OdpowiedzUsuńW moim wykonaniu wywołałaby wyrzuty sumienia.
UsuńDlaczego?
UsuńJestem na niektóre rzeczy zbyt wrażliwa.
UsuńJa czasami też.
UsuńCiekawe od czego zależy te nasze czasami...
UsuńNo ciekawe. Sama nie wiem.
UsuńCiężka ta rozkmina.
UsuńMoże po prostu nieświadomość :p
OdpowiedzUsuńAlbo po prostu świadomość :)
Usuńalbo :)
UsuńJak to dobrze, że życie pozwala nam na 'albo ;p
UsuńZawsze bałam się wody.
OdpowiedzUsuńDlaczego?
UsuńBo jak byłam mała ktoś wrzucił mnie do niej pomimo mej woli.
UsuńTo świadczy o jego głupocie i lekkomyślności.
UsuńŻycie jest jednak trochę pokręcone ...
OdpowiedzUsuńWiem. I to jest w nim cudowne.
Usuńtaaaak gdyby wszystko z góry było by wiadome, było by nudno ;-)
UsuńI przede wszystkim bezcelowe.
Usuńbotki na obcasasch :)
OdpowiedzUsuńTo raczej mało letnie :)
UsuńPięknie ujęte, oby tych przebłysków było jak najwięcej;)
OdpowiedzUsuńOby życie było jednym wielkim przebłyskiem.
UsuńGdy mgła opadnie, w końcu dostrzeżemy otoczenie :)
OdpowiedzUsuńChodziło mi raczej o to jak daleko doszłam idąc we mgle :)
UsuńAle w mgle chyba nie wszystko jest tak dobrze widoczne, prawda? ;)
UsuńNie jest, to fakt... Czasem nie chcę widzieć.
Usuńaj tam, to tylko naklejki ;d
OdpowiedzUsuńJak się ma talent to to "tylko naklejki" :p
UsuńMgła kiedyś opadnie i da cały obraz, nie zamazany.
OdpowiedzUsuńWędrowiec idzie razem z mgłą.
UsuńPrzebłysk, to chyba dobrze. Ciemno na blogu, oby nie odzwierciedlało to Twojego samopoczucia.
OdpowiedzUsuńDobrze, dobrze. Samopoczucie mam dobre :)
UsuńNie umiem skomentować niektórych Twoich postów. Ale jeśli jest "przebłysk słońca", to myślę, że w tym wszystkim, co Cię otacza, są jakieś pozytywy. Niech będzie ich jak najwięcej. :)
OdpowiedzUsuńRozumiem. Jest wiele pozytywów ;) Dawno nie było aż tylu.
UsuńTo nic, tylko się cieszyć, prawda? :)
UsuńZdecydowanie tak :)
UsuńNie mam pojęcia jak się mam wypowiedzieć na temat twojego posta.
OdpowiedzUsuńzapraszam gold-hand.blog.onet.pl
w końcu coś nowego;)
Przemilczmy ;)
UsuńŚwietny post, piszesz z głębi siebie. Podejżewam, że tylko ty rozumiesz dokładnie to co napisałaś. My zrozumieć możemy tylko to jaka jesteś, jakie masz podejście do życia. Piękne :)
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że tylko ja rozumiem to o czym piszę, tak naprawdę. Dziękuję.
Usuń