wtorek, 31 lipca 2012

Dobrze mi, ach jak dobrze mi.

Połowa wakacji za mną. Byłam na imprezie, której nie było i muszę przyznać, że była lepsza niż w momencie, w którym musiałabym tego koncertu słuchać. Cudowny tydzień został zakończony brakiem paliwa w samochodzie, który (o zgrozo) dzięki intelekcie kolegów jechał na oleju rzepakowym do stacji paliw. Dnia następnego wyrzucono nas ze sklepu z racji tego, iż nie można omijać sklepowych półek siedząc w wózku. Mój pies, który przemierza ze mną te niezbadane szlaki coraz częściej, jeżeli nie zbyt często, jest moim najwierniejszym kompanem i powiernikiem tych niektórych, wątpliwie złych myśli.

56 komentarzy:

  1. Hahahaha... :D No to nieźle, że hasacie sobie po sklepie w wózku na zakupy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieźle to było jak nas wyrzucali ze sklepu :p

      Usuń
    2. no musiała być niezła akcja :d spotkalam sie juz z tym, ze jak sklep byl zamkniety to sie bralo wozek i napiepszalo na parkingu, ale zeby tak w sklepie.... ;D

      Usuń
    3. Na parkingu? Nie, co to to nie :p Lepiej w sklepie ;D

      Usuń
  2. nigdy nie rozumiem dlaczego nie można siedzieć w wózku podczas zakupów... ): zawsze mają z tym jakiś problem ochroniarze...

    OdpowiedzUsuń
  3. Co za sztywni ludzie, wszystkiego się czepiają, nawet siedzenia w wózku o; pies najlepszym przyjacielem człowieka, jak to mówią ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czepiają się, a nie robiłam w tym wózku nic złego :p
      Mówią prawdę :)

      Usuń
    2. Cóż poradzić, dziwni są ^^ / wierzę, choć swojego własnego psa nigdy nie miałam - choć do tej pory o nim marzę.

      Usuń
    3. Więc może warto te marzenie zrealizować?

      Usuń
    4. Ciągle pojawia się jakaś przeszkoda, nie bardzo więc mogę. Wcześniej mama mi nie pozwalała, a teraz chyba nie będę miała czasu dla psa, a jednak trochę trzeba mu uwagi poświęcić.

      Usuń
    5. Zwierzęta wymagają miłości...

      Usuń
  4. pies, on nigdy Cię nie zdradzi, dla mnie moja Tina była kimś więcej niż psem, niż przyjaciółką, siostrą mi była, nie ma jej już pół roku i na razie nie wyobrażam sobie mieć innego psa ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odejście psa to duży ból i warto czasem odpocząć od cierpienia...

      Usuń
  5. Skoro małe dzieci mogą jeździć w zakupowym wózku bez konsekwencji, starsze też powinny :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapachniało miło spędzanym czasem. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, aż mi się przypomniało jak sama siedziałam w takim wózku :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Boże, połowa... Mam wrażenie, że minął dopiero tydzień. Cóż, rozpędźmy się i dobrze spędźmy resztę lata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że mi się uda rozpędzić, bo nic oprócz głupot jeszcze nie zrobiłam ;)

      Usuń
  9. Szkoda, że już połowa. No to ciekawie. Dlaczego ochroniarze zwykle są niemili? Mnie ostatnio wyrzucił jeden z parkingu, bo siedziałam na masce MOJEGO samochodu =.-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wózek jestem w stanie im darować, ale co oni mieli do tego, że tam siedzisz?

      Usuń
    2. "bo to nieładnie wygląda". a co to parking czy wystawa artystyczna?

      Usuń
    3. Wydaje mi się, że każde miejsce na świecie jest wystawą artystyczną, serio :) Ale nie każdy jest taki dziwny jak ja :p

      Usuń
    4. No to ja byłam dekoracją tego samochodu na tej wystawie ;d

      Usuń
  10. Widzę, że potrafisz nadać oryginalności każdym zakupom ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakup Coli raczej nie wymagał od nas wózka :p

      Usuń
  11. O, już połowa. To Ci dopiero :)
    Miło spędzasz czas :) Oby tak dalej. A ten olej rzepakowy to naprawdę ciekawe rozwiązanie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc to byłam niemal pewna, że to nie wypali :p

      Usuń
  12. to Ty w tym koszyku z psem na zdjęciu? :d Twój post idealnie pasuje do obrazka :d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ja :P Staram się dobierać to wszystko - piosenki, obrazki do tekstu ;)

      Usuń
  13. hah no to za fajna rzecz wyleciałaś ze sklepu ^^ p.s bo głownie sie na negatywach skupilam, sama nie wiem czemu ..

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja się dowiedziałam, że nie można siedzieć na ruchomej taśmie w marketach (tej odpowiadającej ruchomym schodom)... :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale będziesz miała co wnukom opowiadać :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Odpowiedzi
    1. Nie ma to jak cieszyć się wakacjami i przy okazji sobie świrować. ;p
      A tak w ogóle to masz bardzo ładny szablon.;)

      Usuń
    2. I przede wszystkim mieć z kim świrować :)
      Dziękuję bardzo :)

      Usuń
  17. to niezłe z was świry, które jeżdżą sobie w wózku w sklepie... no ale skoro dzieci mogą to czemy dorośli nie?
    no dobrze jest ich mieć, ja bym nie chciała tak daleko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aj tam dorośli :p Młodzież :p Piękna polska młodzież :p
      Odległość to duży problem... Dla każdego.

      Usuń
  18. Ależ ta młodzież niewychowana! :D
    Miło się czyta takie notki :) Dzisiaj odczułam, że wakacje przelatują mi przez palce, bo mama przekładając kartkę w kalendarzu powiedziała coś o liście zakupów do szkoły... -,-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupię we wrześniu, bo będę miała nową szkołę.

      Usuń

Jeśli masz zamiar napisać bezsensowny komentarz, który nic nie wnosi - od razu kliknij czerwony krzyżyk. Szanuj mój i swój czas, bo szkoda dnia. :)

Aby skomentować anonimowo, kliknij "skomentuj: Nazwa/Adres URL" wpisując w miejscu Nazwa nick, nie wpisując adresu URL.