piątek, 13 lipca 2012
Wymiatam prawdę spod dywanu, trupy chowam w szafie.
Czas zmian. Rozstań, powrotów, krzyku, ciszy, dobrej zabawy, wpadania w złe towarzystwo, pozostawania przy swoich ludziach, wielu myśli, szpitala, sprzątania, nieznośniej liryki, godzenia się z losem, walki o swoje, iskier nadziei, ognia bólu, przypalania rąk papierosem, lekarzy, badań, leków, niszczenia szarych komórek, słabej warstwy moich tekstów, sprzedaży tego co tu i teraz, tańca nad jeziorem nocą i śmiechu. Śmiechu losowi prosto w twarz, wiedząc, że ma związane ręce.
Pezet ft. Fokus - Noc jest dla mnie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zmiany na dobre czy na złe?
OdpowiedzUsuńPostaram się na dobre :)
UsuńBo w tym poście umieściłaś obok siebie mnóstwo sprzeczności :D
UsuńTak jest, pełno sprzeczności, ale może do czegoś zaprowadzą.
UsuńCałkiem możliwe.
UsuńNa to liczę, mogłoby pomóc.
UsuńLekarzy, leków, szpitala?
OdpowiedzUsuńTak. Planuję oficjalnie zlokalizować chorobę.
UsuńMam się czym martwić?
UsuńJeszcze nie wiem. To trochę potrwa...
UsuńKoniecznie daj znać.
UsuńA właściwie... o co chodzi? Co Cię niepokoi?
Od dawna mnie niepokoi, ale chodzenie do lekarzy jest męczące.
Usuńzmiany mogą być, ale żeby były dobre ;>
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że wyjdą na dobre :)
UsuńLekki chaos, widzę, że dużo się dzieje.
OdpowiedzUsuńDużo, dużo, ale to dobrze. Teraz stanie się wszystko albo chociaż duża część i potem będzie spokój.
Usuńma związane ręce, więc teraz wszystko zależy od ciebie.
OdpowiedzUsuńDlatego właśnie czas zmian :)
Usuńwakacje to i zmiany xd haha trochę jak u mnie ;p żółw :d
UsuńŻółw ;) Co zmieniasz?
Usuńwięcej luzu i zabawy :d bawię się życiem :D
Usuńja teraz nie mam z kim się bawić.
Usuńzmiany mogą być zarówno dobre, jak i złe, ale bez względu na to każdemu przyda się czasem odejście od rutyny i monotonii. oczywiście mam nadzieję, że w twoim przypadku są to zmiany zdecydowanie na plus.
OdpowiedzUsuńJa też mam taką nadzieję. Będzie odejście od monotonii ;) Już jest.
UsuńOt, życie.
OdpowiedzUsuńPiękne.
UsuńA czasami nie piękne.
UsuńSama nie wiem na czym stoję.
UsuńNiestety tak już jest :(
UsuńJakoś mnie to o smutek nie przyprawia ;)
UsuńCo u Ciebie? :)
UsuńDobrze :)
UsuńJak to dobrze być pozytywnym :)
Usuń:)
Usuńlos przegrywa walkę?
OdpowiedzUsuńRaczej przerywa walkę.
Usuńdlaczego przerywa?
UsuńWydaje mi się, że walka z losem wróci, ale na razie oboje, ja i los, potrzebujemy odpoczynku.
Usuńto tak da się?
UsuńTak, od zawsze miałam z nim układy.
Usuńjak tego dokonałaś?
Usuńpowiedzmy, że to genetyczne.
Usuńto lipa..
Usuńkiedy ma się układy z ludźmi ma się układy z losem.
Usuńlogiczne.
Usuńlogiczna część mojego życia
Usuńa ta nielogiczna? ;>
Usuńdługo by opisywać, bo jest duża
Usuńno ok :)
Usuń:)
UsuńWidzę, że planujesz wielkie zmiany. Od rozwikłania zagadki Twojej choroby, po metamorfozy związane z charakterem. Dobrze.
OdpowiedzUsuńTo bardzo trudne dla mnie.
Usuńczasami śmiejemy się prosto w twarz temu, czemu nie potrafimy zaradzić. bez zastanawiania się nad konsekwencjami.
OdpowiedzUsuńNie, nie potrafię zaradzić, ale on sam też nie daje sobie rady. Ja i los.
UsuńPoszukujesz siebie, więc pozostaje życzyć powodzenia :)
OdpowiedzUsuńSiebie już mam. Teraz łatam dziury, które zrobił czas i wypełniam braki.
UsuńTrudne zadaniem prawda? Jak Ci idzie?
UsuńSzczerze mówić bardzo powoli, ale dobrze. Krok do tyłu, a potem dwa kroki do przodu.
UsuńCzyli tak samo jak szło kiedyś mnie :)
UsuńAle bilans wychodzi do przodu :)
UsuńTeraz tak nie idzie?
Teraz stoję w miejscu, a przynajmniej takie mam wrażenie.
UsuńOj, dlaczego?
UsuńNajprościej? Studia zrobiły ze mnie straszną rutyniarę.
UsuńCóż ta edukacja robi z ludźmi... Może z tego wyjdziesz?
Usuńzmiany nie zawsze muszą być dobre, ważne by były, by nie pozwolić wkraść się rutynie i monotonni ;)
OdpowiedzUsuńNa to akurat w moim życiu nie ma co liczyć ;)
Usuńzmiany są zawsze dobre, szczególnie teraz gdy czas wolny.no dobra, może zawsze nie, ale przeważnie.
OdpowiedzUsuńCzas wolny na zmiany jest najlepszy :)
UsuńZ pominięciem tego o szpitalu, można by sądzić, że to piękna definicja lata ;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się tam !
I tak definicja jest dla mnie piękna :)
UsuńOby tylko były to zmiany na lepsze :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest w nich dużo dobrego :)
UsuńZmiany, zmiany... Jak dla mnie mogłoby zostać tak jak jest.
OdpowiedzUsuńDla mnie też, ale to byłby bezsens.
UsuńTaniec nad jeziorem nocą - podoba mi się :) Co do reszty, każde zmiany są dobre, przynajmniej powinny być :)
OdpowiedzUsuńI są dla mnie jak najbardziej wskazane :)
Usuńnie znoszę zmian XD
OdpowiedzUsuńCzyli czas wakacji :)
OdpowiedzUsuńTak, wakacji ;)
UsuńZmiana adresu z gold-hand
OdpowiedzUsuńna parostatkiem-w-piekny-rejs.blog.onet.pl
Zmiany nie muszą być złe, gdy się ich naprawdę chce.
OdpowiedzUsuńJa chcę...
UsuńTo wszystko pójdzie po Twojej myśli ;)
UsuńJeszcze chyba nigdy nie miałam tak pozytywnego podejścia ;)
UsuńNo to tym bardziej nie marnuj okazji. Pozytywne nastawienie to coś naprawdę ważnego ;)
UsuńWczoraj mi je po chamsku zepsuto.
UsuńCóż takiego się stało?
UsuńPowiedzmy, że uświadomiłam sobie kilka rzeczy.
UsuńTakie zmiany czasem wpływają ogromnie na nasze życie i zmieniają je na lepsze. Powodzenia.
OdpowiedzUsuńMam zamiar wpłynąć na swoje życie..
Usuńzmiany są potrzebne, czasem ksztaltuja nas i stajemy sie lepsi :)
OdpowiedzUsuńLepsza dla siebie chciałabym być.
UsuńZmiany często wychodzą mam na dobre.
OdpowiedzUsuńTaki jest plan :) Żeby wyszło na dobre...
Usuńhm wakacje dużo wszystkiego, ogromne zamieszanie - ale we are young. jak nie teraz to kiedy? martwią mnie leki, szpital i ci lekarze. jeśli coś gdzieś kiedyś to trzymaj się mocno i życzę zdrowia!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńMam zamiar z tej wolności skorzystać, chociaż nie wiem czy się uda.
Na humanistycznym z rozszerzonymi językami obcymi, polskim i historią.
OdpowiedzUsuńtego to się po Tobie nie spodziewałam :)
UsuńA co myślałaś, że jaki profil?
OdpowiedzUsuńJakiś ze ścisłych.
UsuńZnowu budzisz się w białym pomieszczeniu z krzyżem nad drzwiami. Ktoś przychodzi, odprawia nad Tobą obrzędy i oznajmia że będziesz zdrów jak ryba.- nie ma się czego bać, mruczy osoba ubrana na biało jesteś tylko w szpitalu... ; )
OdpowiedzUsuńDzisiaj humor nie trzyma się mnie.
Usuń