Podczas gdy cała ludzka moralność zniknęła, społeczeństwo okazało się być próżne i zarozumiałe, okazało się, że moje myśli potrafią być z tytanu. A ja nie mam zamiaru przestać, niech się głowią. Niech zastanawiają się, dlaczego wygrywam i idę prosto nie patrząc przed siebie. Myślałam: "Już niebawem, już niedługo zaczną zastanawiać się jak to jest, że widząc wszystko nie patrzę na nich." Zaczęli. Nie myliłam się, po raz kolejny. I każdy kolejny cios motywuje, żeby się podnieść i zapieprzać przez ten szalony świat. Bo to coś o czym ona może tylko marzyć. Nie dam się więcej zmiażdżyć, nie teraz.
Rób swoje, ja posłucham uśmiechając się pod nosem.
Ktoś kiedyś mi powiedział ''idź wyprostowana, nawet, gdy wszyscy wokół Ciebie klęczą'' i nigdy tych słów nie zapomnę, Tobie też tego życzę.
OdpowiedzUsuńJa sobie chyba dopiero o tych słowach przypomniałam. I nie żałuję.
UsuńW takim razie nie zapominaj już, bo szkoda. Mądre są.
UsuńZapiszę to gdzieś sobie, przyda się :)
UsuńNajlepiej byłoby w sercu, tam wszystko trwa najdłużej.
UsuńNa szczęście i niestety.
Usuńpoprzedni komentarz świetny :) mam ten cytat na ścianie w klasie polonistycznej :)
OdpowiedzUsuńu mnie konkursik :)
Kurde, tęsknię za klasami polonistycznymi i fajnymi ścianami :p
UsuńTeż tęsknię za klasą polonistyczną, cholera ; P
UsuńNie ma co się poddawać, trzeba przeć do przodu. Lepiej mieć nos zadarty wysoko niż podbródkiem ryć w szyję.
Są miejsca magiczne :)
UsuńKiedy zadziera się nochal za wysoko łatwo się wywalić ;)
wlasnie nie mozna sie nigdy poddawac i trzeba robic swoje bo to Twoje zycie i nikt za Ciebie go nie przezyje!
OdpowiedzUsuńNiektórzy próbują, serio :)
Usuńtak? no coz rozne sa zjawiska ;p
UsuńNiestety :p
UsuńCzasami pozostaje nam tylko walka :)
OdpowiedzUsuńW zanadrzu mam kilka innych opcji, spokojnie ;)
Usuńjestem w podobnej, jeśli nie w takiej samej sytuacji.
OdpowiedzUsuńNie ma takich samych sytuacji.
UsuńNie poddawać się. Dążyć do celu. Bardzo słusznie.
OdpowiedzUsuńWiem, staram się.
Usuńdystans... dystans do świata. to czasem jedyne słuszne wyjście. muszę się go nauczyć. bo zwariuję.
OdpowiedzUsuńUcz się, opłaca się.
UsuńGłowa do góry i do przodu! Nie ma potrzeby patrzeć na innych, Ty dasz radę.
OdpowiedzUsuńWiadomo :D Mój brat zawsze mówi : "Cycki do przodu i jedziesz z tym koksem" ;)
UsuńDobre nastawienie, tylko nie zapieprzaj za szybko, bo w pewnym momencie zabraknie Ci tchu.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wszystko robię z umiarem...
UsuńOczywiście raz na jakiś czas nie zaszkodzi zaszaleć. ;)
UsuńNiie mam okazji ostatnio ;)
UsuńSzkoda. Pewnie prędzej czy później taka okazja się przydarzy ;)
UsuńPewnie tak :p
UsuńTrzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZmotywowałaś mnie tym postem. Żeby tylko iść. Trzymam kciuki, by było dobrze. Wciąż i nieprzerwanie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Już to pisałam - wszystko z umiarem, złoty środek.
UsuńTylko czasem tak trudno go odnaleźć. ;)
UsuńChyba potrafię :)
UsuńRównież mnie zmotywowałaś. A miałam paskudny humor. Dziękuję Ci.
OdpowiedzUsuńCo słychać? :)
UsuńDobrze :)
Usuńdobre nastawienie, kochana. naprawe. nie warto sie nigdy poddawać. trzeba im pokazac na co nas stać!
OdpowiedzUsuńczy wyjątkową i cudowną to nie wiem, ale na pewno sobą :)
Pokazuje, jakoś mam na to ochotę ;)
UsuńSam wyraz sobą daje wyjątkowość i cudowność :)
i dobrze!
Usuńno skoro tak uważasz :)
Ba! Ja jestem tego pewna! :D
UsuńU mnie na ścianie w klasie do polskiego są zdjęcia laureatów nobla Oo
OdpowiedzUsuńjak mawia moja mama, cycki do przodu, głowa do góry ;)
Ja nie mam klasy od polskiego, hohoho.
UsuńMój brat tak mówi :P
Cóż za motywujący post :) serio!
OdpowiedzUsuńChociaż raz nie zdołowałam :p
UsuńHaha, aż nabrałam chęci do nauki :D
UsuńTo niesłychane :p
UsuńHmmm.. moi znajomi zastawiają się dlaczego zwykle mi się pomimo wszystkiego udaje coś zrobić. No cóż.. niech się zastanawiają dalej.
OdpowiedzUsuńKażdy ma na siebie jakiś sposób :)
Usuńpodziwiam Cię. nie umiałabym być tak silna.
OdpowiedzUsuńJesteś.
Usuńskąd wiesz? bo ja wiem, że nie jestem.
UsuńBo dość długo czytam Twój blog i wiem, że mówisz sobie, że silna nie jesteś.
UsuńBije po oczach motywacją, świetnie!
OdpowiedzUsuńCzasem kurwy potrafią człowieka zmotywować ;)
UsuńAle zawaliłam..
Dlaczego?
UsuńBo denerwuje mnie bezsensowne gadanie.
UsuńChciałabym umieć iść do przodu nie oglądając się za siebie, miażdżąc stopami to, co próbuje zniszczyć mnie. Ale to trudne, cholera.
OdpowiedzUsuńAle opłacalne.
UsuńTeż chciałabym być tak zmotywowana :)
OdpowiedzUsuńTo nie jest trudne, trzeba mocno dostać w kość.
Usuń