Moją pierwszą myślą po przebudzeniu było to, że Wy obudzicie się razem. Pewnie leży wtulona w Twoją klatę, zupełnie tak jak ja leżałam. Pewnie ona nie może napatrzeć się na Twoje śliczne dołeczki w policzkach, głaszcze Cię po bliznach z większą czułością niż ja kiedykolwiek, a Ty zachwycasz się jej ciałem i mocno tulisz do siebie całując jej włosy. Pewnie jesteście razem najszczęśliwsi, wspieracie się. Bądź z nią szczęśliwy.
***
Od soboty nic nie jadłam. Non stop płaczę, non stop mam mdłości. Nie jestem w stanie funkcjonować. Powinnam wyjść do ludzi. Jeśli myślałam, że wcześniej cierpiałam - nie wiedziałam czym jest cierpienie z miłości. Nie chcę się już więcej zakochać.