Zjadłam dzisiaj pół bułki. Od soboty. Chwile potem zadzwoniłam. W Twoim telefonie był sygnał. Od razu zwymiotowałam.
Chcę się pozbyć uczuć raz na zawsze, choćbym miała je wydłubać siłą, wyrzygiwać do końca, wydrapać sobie wnętrzności. Nie chcę czuć.