piątek, 5 października 2012

Pozwól, proszę.

Życie po śmierci?
Archive - Collapse/ Collide

_________________________
Nie chodzi mi o kwestię wiary chrześcijańskiej i nie chciałbym zaczynać tego tematu. Dziękuję.

72 komentarze:

  1. Nie wierzę, ale chciałabym uwierzyć. Byłoby łatwiej żyć. Może czas się nawrócić i uwierzyć, ale nie wiem. To zbyt trudne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chęć to dużo. Sama nie wiem czy nie jest pewną oznaką wiary.

      Usuń
    2. Ja nie wiem co mam robić. To trudny temat, sama nie potrafię do końca odpowiedzieć, czy wierzę w Boga, czy nie. To trudne. Tyle jest rzeczy przeciw, mało rzeczy za... to bardzo nieprawdobodobne, a nie mogę powiedzieć ani, że wierzę, ani, że nie...

      Usuń
    3. W moim mniemaniu bogiem może być nawet coś przyciemnego. Ludzie i tak edytują bóstwa jak mogą.

      Usuń
  2. Odnośnie poprzedniego komentarza - do wszystkiego da się przyzwyczaić.
    Odnośnie tej notki, jedno życie w zupełności mi wystarcza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, da się, chociaż to nie koniecznie przyjemne.
      Jedno życie to dużo. Niektórzy nawet jednego przeżyć do końca nie potrafią.

      Usuń
  3. Ja tam wierzę w nieśmiertelność dusz i tyle ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda wiara zdaje się być dobrą :)

      Usuń
    2. W sumie nie wiem czy w moim przypadku słowo ‘wierzę‘ jest rownowazne z wiarą. Mam zawsze kłopot to określić :)

      Usuń
    3. Zależy. Ja wierzę w siebie. To też wiara, prawda?

      Usuń
    4. Owszem :)
      Wiara ma najwyraźniej wiele różnych aspektów.

      Usuń
    5. Dobrze, że nie jest mocno zaciśnięta w ramach.

      Usuń
  4. Jeśli nie ma życia po śmierci, to po co żyć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pytanie bardziej do Ciebie niż do mnie. Ja wiem, dlaczego teraz żyję.

      Usuń
  5. Oczywiście, że jest życie po śmierci, chodź wg Pullmana nasze dusze po prostu rozsypują się :). Ja wiem, że jest życie po śmierci, i to wcale nie musi być koniecznie niebo czy piekło. Może być także przemiana duszy :). Możesz się narodzić na nowo w innym ciele :). Podobno pamięta się swoje poprzednie życia :)
    A po co żyć? Żeby mieć te radość z życia. Nie ma sensu się zastanawiać co jest po. Śmierć przyjdzie prędzej czy później i da ci wolność :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli wiesz, to gratuluję. Myślę, że gdyby się pamiętało to Ty również byś pamiętała.
      Z tym się zgadzam, z tym, że śmierć przyjdzie prędzej czy później.

      Usuń
    2. Nie pamiętam bo mam słabą pamięć XD. I nie wszyscy pamiętają :)
      Przyjdzie, a czasami przychodzi tak niespodziewanie.

      Usuń
    3. Myślę, że nie pamięta nikt.

      Usuń
  6. Czasami umiera nasze wnętrze, a my żyć musimy dalej.

    OdpowiedzUsuń
  7. "bo gdy my istniejemy, śmierć jest nieobecna, a gdy tylko śmierć się pojawi, wtedy nas już nie ma"

    nie, nie mam nikogo konkretnego na myśli. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma, obawiam się- na szczęście, nie ma nas.

      A już myślałam :)

      Usuń
    2. ogólnie ja sie śmierci nie obawiam i takkiedyś mnie dopadnie.

      no cóż... :d co tam? :>

      Usuń
    3. Każdego dopadnie. I i tak cały czas jest obok.

      Dzisiaj mam imprezę urodzinową :P

      Usuń
    4. zgadza się. często sie zastanawiam co jest po niej i ciągle wydaje mi się, ze pustka.

      masz urodziny? czy ktoś z Twojej rodziny? :>

      Usuń
    5. Ja myślę, że nawet pustki nie ma.

      Ja mam imprezę ;)

      Usuń
  8. Ja myślę, że po śmierci jest po prostu pustka... dlatego tak bardzo się jej boję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boisz się czegoś czego nie odczujesz?

      Usuń
    2. Boję się, bo mam doświadczenia z mocną narkozą. Sam moment zapadania się w ciemność bywa przerażający, potem nie ma nic. Myślę, że to coś na tej zasadzie.

      Usuń
    3. Śmierci chyba nie można sobie wyobrazić...

      Usuń
  9. Boję się śmierci, bo coś mi podpowiada, że czeka mnie po niej tylko pustka. Odkładam na bok kwestię wiary.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli jest pustka... To jej nie odczuję. To dobrze.

      Usuń
    2. Właśnie ten brak odczuć, brak świadomości mnie przeraża.

      Usuń
    3. Wtedy nie będzie. Nie będzie jak.

      Usuń
  10. Najbardziej obawiam się tego, że po śmierci nic nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro nie ma nic to umrzesz i i tak nie będziesz miała żadnej świadomości. Jakoś tak to odbieram.

      Usuń
  11. Ciekawe jak tam jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślisz, że oni tu przychodzą? Bo głównie o to chodziło mi w poście.

      Usuń
    2. Może, kto wie?

      Usuń
    3. Ostatnio w to nie wierzyłam, teraz chyba zaczynam.

      Usuń
  12. Czasami myślę, że jedno życie to mało, czasami - że w sam raz. Myślę, że trzeba się nauczyć tego, że musimy je wykorzystać.

    Ciekawe, czy nas obserwują, albo czy ktoś się reinkarnuje czy coś ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mnie to ciekawi, chociaż nie ma i nie będzie odpowiedzi :)

      Usuń
  13. Oni są tu. Znam takie przypadki.

    OdpowiedzUsuń
  14. To nielogiczne, ale myślę, że dusze błąkają się po świecie, że coś tam jest, ale i tak boję się pustki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko jest dobre, żeby myśl o pustce wypełnić...

      Usuń
  15. ja sama nie wiem co o tym myśleć ..

    OdpowiedzUsuń
  16. ja uważam, że coś tam po naszej śmierci istnieje .. coś na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja myślę, że ludzie nie odchodzą.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wierzę, że coś po śmierci jest, ale nie wiem, czy przypadkiem nie chciałabym, żeby było nic.
    Choć chcąc nie chcąc, muszę tu wejść w kwestię wiary chrześcijańskiej - wierzę w Boga, ale nie jestem pewna czy chcę być nieśmiertelna. Chyba jednak chciałabym, żeby śmierć oznaczała koniec.
    Zawsze chciałam o tym porozmawiać z jakimś księdzem, ale żadnemu na razie na tyle nie ufam ;).

    OdpowiedzUsuń
  19. Uporczywie trudny temat...moja odpowiedź to:reinkarnacja

    OdpowiedzUsuń
  20. A ja na razie nie mam jeszcze wyrobionego zdania. To zapewne jest spowodowane tym, że żyję z dnia na dzień i nie myśl o tym co będzie potem..

    OdpowiedzUsuń
  21. Też bym chciała w to uwierzyć. Podobnie jak w to, że spotkam się z Nimi. Jeszcze. Że będą mnie pamiętać.

    OdpowiedzUsuń
  22. Może jest, może nie ma. Jakoś niespecjalnie chcę mi się to rozważać w kwestii mojego życia. Nie czuję lęku przed śmiercią. Może jeszcze nie przyszedł na to czas, abym się nad tym zastanawiała.

    OdpowiedzUsuń
  23. Mimo że wierzę, nie bardzo chciałabym żyć po śmierci. To ziemskie mi starczy, potem mogę zniknąć.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli masz zamiar napisać bezsensowny komentarz, który nic nie wnosi - od razu kliknij czerwony krzyżyk. Szanuj mój i swój czas, bo szkoda dnia. :)

Aby skomentować anonimowo, kliknij "skomentuj: Nazwa/Adres URL" wpisując w miejscu Nazwa nick, nie wpisując adresu URL.