Symetria złożonych rąk, zmęczone oczy. Nie wiem, co napędza moje życie.
Proszę wstać, sąd idzie. W garści mam zbrodnię i talent. Policja, telefon na podsłuchu. U mnie obojętność, u was przyśpieszone tętna.
Masz jedną szansę na obronę, zeznawaj. Zbiera się na deszcz. Wybrałam drogę przez grad i burzę. Innej nie miałam
(widziałam?), wszystkiego innego bym żałowała.
Sam wiesz, moje życie to instrukcja jak upaść bez koneksji. Szczęście liczone w gramach. Flota zmienia ludzi. Codzienność jak poligon. Luk nie zakleję gumą do żucia. Serca w bramach biją mocno, a to już nie jesień 1944 roku.
Tak panie prokuratorze, zdemoralizowana młoda osoba. Szereg spraw, których nie powinno być. Ludzie, których imion nie pamiętam.
Jej umiejętności dają nadzieję na dokonanie wielkich rzeczy, to jednorazówka- znowu bezsensownie wnioskuje obrona. Pieprzeni geodeci, dziś znowu dzielą działki. Nieustannie relacja z frontu mojego życia.
Próba ucieczki z ciała, które wydaje się za ciasne.Podnoszę twarz i w skupieniu czekam na wyrok. Zaczęłam się topić w bagnie, z którego wyjść nie sposób.
Panie kuratorze, mamy nową podopieczną. Jeb. Nagle człowiek, na którego nigdy nie liczyłam zaczął pociągać za sznurki.
Zamknę oczy, policzę do dziesięciu. Byle do jutra.
Chyba witaj, szkoło.
Dzień 0.
Symetria złożonych rąk, zmęczone oczy. Nie wiem, co napędza moje życie. Proszę wstać, sąd idzie. W garści mam zbrodnię i talent. Policja, telefon na podsłuchu. U mnie obojętność, u was przyśpieszone tętna. Masz jedną szansę na obronę, zeznawaj. Zbiera się na deszcz. Wybrałam drogę przez grad i burzę. Innej nie miałam
może w końcu odnajdziesz tę odpowiednią drogę, może i nadzieja matką głupich, ale lepsze to niż bycie sierotą.
OdpowiedzUsuńjestem sierotą losu
UsuńKiedyś trzeba się podnieść i żyć dalej - lepiej.
OdpowiedzUsuńteoretycznie
UsuńCzasami lepiej się pogodzić, nie myśleć co by było gdyby, iść drogą, którą się ma, próbować sprawić, aby była lepsze.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się.
czasami
UsuńKto szuka, ten znajdzie. Kto marzy, ten zwycięży. Kto odpuszcza, wszystko zaczynać musi od nowa. Kto upada, zawsze zachowuje szanse by się podnieść. Iść do przodu - najważniejsze.
OdpowiedzUsuńpodobno.
UsuńBędzie dobrze, w końcu będzie dobrze.
OdpowiedzUsuńKiedyś to może się zmienić. Może nie jutro ani pojutrze, ale kiedyś musi.
OdpowiedzUsuńkiedyś- bezpieczne przypuszczenie
UsuńWiesz w życiu dobrze jest mieć pod górkę, bo kiedy będziesz coraz wyżej zobaczysz siebie z innej perspektywy, zobaczysz jak wiele przeszłaś i jak bardzo jesteś silna.
OdpowiedzUsuńale się stoczę i poobijam zanim zdążę cokolwiek zobaczyć
UsuńSiły życzę, bo mądrość już masz. Z tym duetem pokonasz każdą trudność.
OdpowiedzUsuńnie wiem co z tą mądrością, chemia ją chyba wyżarła
UsuńJedni mówią, że trzeba poczekać. Drudzy, że trzeba się naprawiać, starać, wysilać.
OdpowiedzUsuńa trzeci?
Usuńkiedys wreszcie wstaniesz i się uśmiechniesz, bo poczujesz, że będzie dobry dzień :) trzymam kciuki, żebyś miała dużo siły :)
OdpowiedzUsuńtrzymaj, trzymaj
UsuńWydawało mi się, że wszystko można przeczekać, ale teraz myślę, że pora wstać, walczyć, naprawiać.
OdpowiedzUsuńchyba tak
UsuńTe zdania napisane kursywą to prawdziwe zdania, które Ty usłyszałaś w sądzie?
OdpowiedzUsuńBo jeśli tak, to słowa obrońcy wskazują na wielki potencjał - chyba warto go wykorzystać i wyrwać się z bagna.
mam nadzieję
Usuńtakie gdybanie nigdy ni pomaga, wręcz przeciwnie potrafi zniszczyć wszystko co się z takim trudem buduje.
OdpowiedzUsuńktoś przeczytał tylko tytuł.
Usuńkto tu gdyba?
Podobno każde następne jutro jest lepsze od poprzedniego ... nie może być źle, wiesz? :*
OdpowiedzUsuńpodobno
Usuń