poniedziałek, 19 stycznia 2015

Powiedziałam, że się boję. Ale czy faktycznie się bałam? Czy istnieje sytuacja, której nie da się przejść? Naprawdę się nie bałam. Chciałam mieć pewność, której nie dostałam. Ciężko mi samej, a jednocześnie lekko jak nigdy. Świadomość tego, że największe przede mną nie pomaga. Nie szukam mobilizacji i nie liczę na cud. Może nie jesteśmy idealni, ale najlepsi z możliwych. Liczyć na Ciebie to jak liczyć na siebie. I jeśli matematyka jest logiczna - ja i Ty to najpotężniejsza liczba we Wszechświecie.

4 komentarze:

  1. Cuda nie istnieją. Cudem jest zawsze nasza praca, nasz wkład, nasza iskierka. I dobrze by było byśmy mogli być czymś wielkim w wielkim świecie jednak.

    Pozdrawiam! / wszystkochcenie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. zawsze trzeba liczyć na siebie. ludzie nie są niezawodni.

    OdpowiedzUsuń
  3. Strach jest nieodłączną częścią naszego życia, ale nie możemy dać mu nad sobą panować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszak nic i nikt nie jest idealny. To chyba nadaje ludziom zacności ;)

    / reinwencja.blogspot.com /

    OdpowiedzUsuń

Jeśli masz zamiar napisać bezsensowny komentarz, który nic nie wnosi - od razu kliknij czerwony krzyżyk. Szanuj mój i swój czas, bo szkoda dnia. :)

Aby skomentować anonimowo, kliknij "skomentuj: Nazwa/Adres URL" wpisując w miejscu Nazwa nick, nie wpisując adresu URL.